Wdowia renta rozczarowuje, ale może być wyższa. Minister przypomniała zasady

Dodano:
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk Źródło: X / Agnieszka Dziemianowicz-Bąk
Obywatelski projekt ustawy o rencie wdowiej zakładał, że można będzie uzyskać do 50 proc. drugiego świadczenia emerytalnego. Rząd zaproponował natomiast do 25 proc., co dla wielu było rozczarowujące. Minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przypomniała, że rząd w 2028 roku przeanalizuje działanie nowego rozwiązania i zastanowi się, czy nie zwiększyć tego udziału.

– Jestem bardzo szczęśliwa, że renta wdowia wejdzie w życie. Ten projekt jest bliski memu sercu, bo jako Lewica razem z OPZZ już w 2022 roku zaczęliśmy zbiórkę podpisów pod tym projektem. Poprzednia władza trzymała go w zamrażarce, w tej kadencji pojawił się na nowo. To projekt obywatelski, pod którym podpisało się ponad 200 tysięcy osób – powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z „Faktem”.

Nie połowa świadczenia zmarłego, a 25 proc.

Ustawa podpisana w zeszłym tygodniu przez prezydenta Andrzeja Dudę różni się od projektu obywatelskiego, który dał asumpt do zajęcia się tematem. W projekcie obywatelskim zaproponowano, aby owdowiała osoba mogła zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku, bądź pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia. Posłowie przyjęli rządowe poprawki, zgodnie z którymi drugie świadczenie początkowo (od 1 lipca 2025 r. do końca 2026 roku) będzie wypłacane w wysokości 15 proc. (będzie można pobrać 15 proc. świadczenia zmarłego małżonka obok własnego świadczenia lub 15 proc. własnego i 100 proc. zmarłego małżonka). Wraz z początkiem 2027 roku nastąpi wzrost do 25 proc.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej została zapytana, czy kształt ustawy ją zadowala z uwagi na okrojenie do 25 proc. wysokości świadczenia po zmarłym małżonku. Przyznała, że taka zmiana była koniecznością, tak by budżet mógł udźwignąć nowe świadczenie. Dała do zrozumienia, że w przyszłości wdowie renty mogą wzrosnąć.

– W ramach poprawek rządowych wpisaliśmy w ustawę zobowiązanie do tego, żeby oceniać skutki i funkcjonowanie tego programu. Po to, żeby za kilka lat móc zdecydować o ewentualnym dalszym wzroście rent wdowich. W 2028 r. zobaczymy jak, renta wdowia działa, jak wygląda sytuacja emerytów – powiedziała szefowa resortu w wywiadzie.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...